PRZYJEDŹ, POCZUJ TEN KLIMAT

Witamy w Krynicy Zdroju.

O miejscu

Stanisława Boligłowa – 1920-2004 – Urodziła się w przedwojennym Krakowie. Jej życie było ciekawe i owocne: beztroskie dzieciństwo, wojenna młodość i ucieczka za romantyczną miłością. Ucieczka od której wszystko się zaczęło. Kiedy jej ukochany, nie uzyskawszy zgody rodziców na ślub, wyjechał z Krakowa, ona ruszyła za nim za nim mając zaledwie 18 lat. Wbrew wszystkim pobrali się i żyli długo i szczęśliwie. Dochowali się 4 wspaniałych córek i jedenaściorga wnucząt. Teraz oboje już nie żyją, ale gdyby tak było, mogliby poznać również swoich dziewięcioro prawnucząt, których liczba ciągle rośnie.

W domu, który kupili w Krynicy, Babcia zaczęła wynajmować kwatery. Opiekowała się swoimi gośćmi ucząc tego samego swoje córki, a tym samym dając początek rodzinnej tradycji. Już od trzech pokoleń kobiety z tej rodziny tworzą domową atmosferę dla odwiedzających Krynicę, wciąż troszcząc się, aby ich standard odpowiadał coraz to nowym wymaganiom kolejnych generacji gości.

Irena Cebulak i Malwina Podraza – mama i córka,

Pozwólcie, że uchylimy wam drzwi do naszego górsko- uzdrowiskowego życia. W pięknym miasteczku w górach- w Krynicy Zdroju. Miasteczku o wielu obliczach. Tu śpiewał Kiepura, tu malował Nikifor, tutaj wielu spragnionych adrenaliny szaleje na nartach. Wiele też romantycznych dusz zakłada ciepłe, porządne buty i ucieka na szlaki Beskidu Sądeckiego, gdzie przyroda jest jeszcze świeża, a cudowne widoki pomagają na chwilę zapomnieć o huku miejskiego życia. Tu dzieci latem nie zaznają nudy, a zimą odnajdą wciąż jeszcze śnieg.

W tym miejscu, tak, jak babcia Stasia, dbamy o naszych gości, o ich dobre samopoczucie, o czystość, o miłą atmosferę. Tu w apartamentach Miód Malvina stworzyłyśmy swój świat, do którego serdecznie Was zapraszamy.

Zainteresowany?
Zostań naszym gościem w tym sezonie.
Zarezerwuj